11.04.2021

Mówię sobie “dobra, przejdziemy się tylko, dziś już trenowaliśmy”, ale nie da się. Kiedy Hades załatwi co ma załatwić, wywącha co ma do wywąchania wraca do mnie i “mówi” – to co porobimy? Każda okazja jest dobra, żeby poćwiczyć chodzenie przy nodze, odsyłanie kierunkowe, zostawanie w miejscu. Młody uwielbia robić coś z człowiekiem. Dlatego poza rutynowymi powtórkami staram się wymyślać nowe aktywności lub czekam, co zaproponuje mi psiak. Na pewno nie jest to rasa na spokojne spacerki po parku. Owszem, umie wypoczywać w domu, potrafi spokojnie spacerować, ale wysiłek, zwłaszcza umysłowy, musi mieć zapewniony.