23.03.2021

Ławka służy nam za target podczas ćwiczeń na dworze. Czasem Hades proponuje ćwiczenia, wskakując na jakąś. Dzisiaj, kiedy przechodziliśmy obok placu zabaw, gdzie było kilka piszczących maluchów, zaproponował mały trening. Powtórzyliśmy kładzenie pyska na moją dłoń i wytrzymywanie, dopóki nie zwolnię. Proste, fajne ćwiczenie, przydaje się u weta, kiedy trzeba zrobić zastrzyk. Równie, kiedy potrzebuję zajrzeć mu w zęby, zakropić oczy. Ale jeszcze fajniejsze jest to, nie rozpraszają Hadesa ani dźwięki ani dzieci. Dzisiaj pokazał, że to dla niego neutralne tło.